Nienawidzę mojej matki -.-'. W tym pieprzonym domu tylko ojciec mnie rozumie. Chcę zostać weterynarzem, ale żeby tak się stało muszę iść do jak najlepszych szkół. Znalazłam sobie szkołę niedaleko Poznania, we Wrześni, ale matka mnie tam nie chce puścić, bo to za daleko. Ale ja mam to gdzieś. Chcę robić to co kocham robić, a nie skończyć w jakimś zakichanym Esserze czy Gedii jak oni. A to technikum we Wrześni jest na serio świetne, ale nieee, bo będą mnie widzieć tylko na weekendy i to może nie w